Auto marki Huyndai prowadził 33-letni mieszkaniec Grodziska Wielkopolskiego. Jechał od strony Kalisza w kierunku Gołuchowa. Oprócz niego, w aucie znajdowały się jeszcze dwie inne osoby. Jedna w wieku trzech, druga 61 lat.
Na wskutek nieuwagi, samochód wjechał w krawężnik i zaczął dachować. Akumulator, który wypadł z auta trafił 21-letnią rowerzystkę, która trafiła do szpitala. Nikt jednak poważnie nie ucierpiał.
Zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję drogową, a sprawca ukarany został 250-złotowym mandatem i 6 punktami karnymi.
fot. KPP Pleszew